Polish English French German Spanish Ukrainian

                     

Biuletyn Informacji Publicznej

Nie było cudu. Piłkarski Puchar Polski nie dla "Unii"

03.10.2018

Na 1/32 "Unia" Hrubieszów zakończyła udział w tegorocznej edycji piłkarskiego Pucharu Polski. W meczu o awans do kolejnej rundy tych rozgrywek podopieczni trenera Dariusza Herbina musieli uznać wyższość faworyzowanego "Górnika" Zabrze, któremu ulegli 0:9.Podczas meczu, który odbył się we wtorek 2 października w Hrubieszowie przewaga zespołu, który występuje w Lotto Ekstraklasie w starciu z drużyną ligi okręgowej, była wyraźna. Już do przerwy sześciokrotny zdobywca krajowego pucharu i 14-krotny Mistrz Polski prowadził 4:0, a kolejnych 5 bramek zabrzanie strzelili w drugiej połowie spotkania. Do Hrubieszowa "Grónik" Zabrze przyjechał w najsilniejszym składzie z wracającym po kontuzji Szymonem Żurkowskim. - Bez niego zabrzanie mieli poważne problemy w Ekstraklasie. Na nasze nieszczęście wrócił na mecz z nami, strzelając 2 gole i notując 3 asysty. Poza tym wszyscy, którzy oglądali to spotkanie widzieli różnicę w motoryce i warunkach fizycznych między liderem okręgówki, a ekipą z najwyższej klasy rozgrywkowej. Na więcej nie było nas stać, ale z postawy drużyny jest zadowolony - podsumowuje Dariusz Herbin. --- W rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową trener "Unii" przyznał, że wynik mógł być nieco lepszy gdyby na wtorkowe spotkanie wystawił inny skład od tego, który wywalczył awans do 1/32 Pucharu Polski. - Byłbym nie w porządku wobec drużyny, która zaszła tak daleko i nie wiadomo kiedy następny raz przyjdzie jej się zmierzyć z tak faworyzowanym zespołem - dodaje Dariusz Herbin. Trener "Unii" zdradził IAS, że działacze wtorkowego rywala są zainteresowani dwoma zawodnikami, którzy na co dzień grają w Hrubieszowie. - "Górnik" bardzo poważnie potraktował te rozgrywki, obserwował nas w meczach ligowych, a po pucharowym spotkaniu podtrzymał bardzo pozytywne opinie o naszych piłkarzach. To pokazuje, że wykonujemy tutaj niezłą pracę, a młodzi i perspektywiczni zawodnicy mają szanse pójść śladem Dawida Nowaka czy Tomasza Kiełbowicza, którzy z Hrubieszowa trafili m.in. do reprezentacji Polski - ocenia trener Herbin. --- We wtorkowym spotkaniu w Hrubieszowie bramki strzelali: Daniel Smuga, Szymon Żurkowski i Kamil Zapolnik - po 2 oraz Igor Angulo, Jesus Jimenez i Maciej Ambrosiewicz. W kolejnej fazie piłkarskiego Pucharu Polski pogromcy "Unii" powalczą z "Legionovią" Legionowo.